wtorek, 23 sierpnia 2011

FO: Letni naszyjnik

Czas pędzi, lato dobiega końca, na szczęście urlop dopiero przede mną :)
M. znowu w rozjazdach, więc nadrabiam robótkowo. Pogoda ładna, więc weekendy spędzam u mamy w ogródku i drutujemy obie :)

W niedzielę skończyłam chustę Frozen Flowers, muszę ją jeszcze zblokować więc póki co zdjęć brak.
A że brakowało mi czerwonego naszyjnika do mojej nowej spódniczki, to postanowiłam go sobie wydziergać :)
I tak oto powstał letni naszyjnik:


Wzór to sev[en] circle by Kirsten Johnstone (u mnie tylko 4 okrążenia), włóczka Lana Grossa Balino, 1 motek, druty nr 5. Zaczęłam w niedzielę koło 17, grając w karty :P, wieczorem już był skończony :) Myślę, że kilka takich zrobię jako prezenty gwiazdkowe w tym roku :)

A teraz zabrałam się za kamizelkę na prezent na pierwsze urodziny dla mojego małego chrześniaka.
Muszę zdążyć do soboty, ale myślę, że nie będzie z tym problemu :)



4 komentarze:

  1. Swietny naszyjnik Ci wyszedl! Ja latem w ogole nie moge sie zabrac za druty, zostawiam sobie robotki na dlugie zimowe wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszyjnik widziałam już na kilku blogach i pomyślałam, że fajnie taki mieć:) Teraz widzę Twój czerwony i znowu takiego zapragnełam. Fajny pomysł nie tylko na lato. Pozdrowienia ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, fantastyczne dzieło :D aż się zakochałam w nim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny :) Miło słyszeć takie komentarze, zwłaszcza że pracuję w męskim towarzystwie więc żadnych pochwał na żywo się nie doczekałam.. :)

    OdpowiedzUsuń