Kolejna chusta z boskiego Drops Lace skończona :) I baardzo mi się podoba :)
Jako że i tak chusty noszę zwinięte wkoło szyi, więc wzór jest ładnie wyeksponowany. Jako że nie chciałam tej chusty robić zbyt małej, mam większą część gładką i o jedno powtórzenie wzoru więcej niż w wersji oryginalnej.
Dane techniczne:
Włóczka: Drops Lace
Druty: 3,5
A że teraz jest ogólnoświatowa promocja na wełnę Dropsa, zakupiłam w Zamotanych kolejny motek Lace, tym razem w zieleni. A przy okazji też Alpacę na Still Light Tunic :))
Skończyłam też dzierganie Georgii, zostało mi przyszycie guzików, a znając moje zamiłowanie do szycia, to może się to nie stać za szybko. W międzyczasie zaczęłam więc letnią spódnicę z bawełny, Nederdel, z Jeansu YarnArtu, zrobiłam pierwszy wzór, ale nie jestem do końca przekonana, nie wiem czy nie będzie prucia.
Póki co idę dalej, zobaczymy co z tego wyjdzie :)