poniedziałek, 18 lipca 2011

Kot - reaktywacja

Dawno nie było tu kota :)
A rozrosła nam się trochę, weszła w fazę młodzieńczego buntu, do tego ma ADHD, więc podrapani jesteśmy często, a zostawianie jej u mojej mamy kończy się brutalnie :)
Ale kochana jest, wita nas jak wracamy do domu, mruczy i przytula się w nocy.

A tutaj widać jak bardzo urosła przez rok :)


3 komentarze:

  1. Cudny kot.
    Dziękuję Ci za udział w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedziny :) Uwielbiam koty więc liczę na szczęście w losowaniu :)

    OdpowiedzUsuń